A tu, ja jako Santa Claus w naszym domku. Okularki były bardziej zsunięte, jak u nauczycielki i ulubiona fantazja męska zaspokojona, plus to, czego nie widzicie ;) |
A miniony rok był dla mnie wyjątkowy, jak prawie każdy z ostatniej dekady mojego życia. Mogę sobie pogratulować, i powiedzieć młodym, którzy boją się lat dojrzałych, że wiek między 40. a 50. rokiem życia może obfitować w największe sukcesy i zawodową satysfakcję, a stąd jeden krok do realizacji najbardziej wyszukanych marzeń. I chociaż czasami zdarzają się nieprzewidziane sytuacje, ale to jest wpisane w życie.
A moim znajomym bloggerom dziękuję za to , że ich znalazłam w sieci, uczę się dużo od Was. I życzę realizacji swoich marzeń i planów i " uprawiać kult góry".
A dla naszego kochanego kraju jedno życzenie na czerwiec : OBYŚMY WYSZLI Z GRUPY!!!!!
Ardiolo ja się niezmiernie cieszę, że miałam szczęście Cię poznać w minionym roku (jak zresztą i wielu innych wspaniałych ludzi). Życzę Ci wspaniałego roku, z olbrzymią ilością szczęścia i zadowolenia i żeby każdy kolejny rok, i każda kolejna dekada była lepsza od poprzedniej. A sobie życzę dalszego rozwoju naszej znajomości blogowej :D i każdej możliwej :)
OdpowiedzUsuńPrzesyłam Noworoczne buziaki
Ewa
Nowy Rok w domu ma swoje dobre strony, tak uszami przebierałam miedzy koncertem z Wiednia a przebojami wszechczasów z "trójki". Potem wyścig rydwanów z Ben Hura, Vabank miedzy telefonami, skype`mi, logitech, kabaretowymi hitami, skokami i biegami narciarskimi, a trójka cały czas dobiega z kuchni, hey you Pink Floyd na 28.miejscu.
OdpowiedzUsuńEwuniu,noworoczne buziaki ode mnie też, Ja z W-wą mam bardzo bliskie kontakty,córka studiuje min, a teraz będę w kraju ok 2 miesiecy i mam mieć chrzciny u rodziny w Nowej Iwicznej. Pomyslimy o jakimś realu:)
Całuski dla wszystkich, a teraz skończę spumante na deser.
Bardzo chętnie :) takie spotkania są bardzo fajne :). Daj znać kiedy :)
OdpowiedzUsuńpomimo tesknoty za Kimem, bardzo optymistyczny jeest Twoj post....daje nadzieje tym po czterdziestce na mozliwosc poyzytywnych zmian....
OdpowiedzUsuńduzo szczescia w 2012 i jak najmniej rozlak z Kimem ;D
Szczęśliwego Nowego Roku!
OdpowiedzUsuńA co do czerwca... - OBY!