Spróbuję rozliczyć się ze swoim życiem,zaakceptować, że już nic nie mogę zmienić, przystosować nowe wartości,relax and not over think jak mawia mój hippie and it would be groovy. Chcę chłonąć piękno, słońce, perfect temperature i czerpać z tego radość.Bo jak mówił Jacques Prevert: Mangez sur l'herbe Dépêchez-vous Un jour ou l'autre L'herbe mangera sur vous.
Gajówka.
O mnie
- ardiola
- Witam u siebie. Lubię pisać o życiu, podróżach i trochę o przemijaniu.
Nice photo, who is it of :-)
OdpowiedzUsuńJust joking, I like this Paris photo very much :-)
OdpowiedzUsuńJust six years ago yesterday!
OdpowiedzUsuńInteresting six years I think <3 U
So far, the best years in my life.
UsuńCudna przyroda na zdjęciu głównym i Ty poniżej cudnie rozmarzona:))
OdpowiedzUsuńTo były piękne czasy naszych szalonych randek w Paryżu. Nie mogłam później funkcjonować w swoim polskim życiu. I teraz też każde rozstanie jest wyjątkowo niekorzystne dla mojego samopoczucia.
UsuńArdiolo,
OdpowiedzUsuńAle przecież tam gdzie teraz jesteś też masz cudowne warunki rowerowe, tylko pozazdrościć!
Uwielbiam jeździć na rowerze, ale tak bez zamęczania się, pod górkę zawsze prowadzę, chociaż mam kilka przerzutek. A tu wycieczki są absolutely wonderful, szczegolnie wzdłuż Kanału Południowego, bo płasko, albo między tymi uroczymi kamiennymi miasteczkami.
OdpowiedzUsuń