Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2013

Barcelona-życie jest snem.

Obraz
Często jestem zła na Kima. Jego odmienny styl życia, który tak bardzo  fascynował mnie wcześniej, ta nieznośna lekkość bytu, w zetknięciu się z naszą obecną polską rzeczywistością, jest dla mnie bardzo frustrująca. Wtedy, żeby przetrwać, wspominam dawniejsze z nim  chwile i moje nimi inspiracje. Posłuchajmy tej literackiej bajki.   Na lotnisku El Prat w Barcelonie wylądowałam o północy, miałam grzecznie pojechać taksówką do Rafael Hotel w Diagonal Port i iść spać. Ale nie byłabym sobą, gdyby nie odezwała się we mnie awanturnicza natura. Nazwa ulicy, przy której znajdował się hotel rozbudziła we mnie chęć na nocną eksplorację Barcelony-Lope de Vegi 4. Poeta hiszpańskiego baroku, nieuczciwy i nielojalny przyjaciel Cervantesa, autor wielu skandali związanych z życiem prywatnym, dramaturg, zdolny sentencjonalista, pamiętam „Nic piękniejszego ponad życie-w życiu nic ponad czar miłości”. Ciekawa jestem, czy ten cytat jest też autorstwa Lope de Vegi: „Kochać i tracić,...